Po śniadaniu, po godz. 9 rozpoczęliśmy zwiedzanie Petry. Szybko
dotarliśmy do miejsca zwanego The Tresure, a następnie ulicą Fasad
przeszliśmy do kilku grobów. Następnie rozdzieliliśmy się i ja poszedłem
na szczy, aby zobaczy The Tresure góry, zajęło to ponad 1,5 h. Miejsce
jest świetne, cudowne, zapiera dech w piersiach. Po zejściu na dół
poszdłem w stronę ostatniej atrakcji monastyru Ad Deir, aby tam dojść
trzeba było przejść ok. 5km w jedną stronę, droga nie była bardzo
trudna, ale pod górę przez większość szlaku, ale po wejściu widok
wynagrodził fronton monastyru, który był wysoki i szeroki na ponad 40 m.
Przeszliśmy również pobliskie miejsca widokowe i wróciliśmy z powrotem
do ulicy Kolonialnej w parku. Do hotelu wróciliśmy po godz. 17.00 i
dalej zastanawiamy się o powrocie na nocne zwiedzanie. Zdjęcia zostaną
zamieszczone późnym wieczorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz